- Ej, posadzili bacę
na brzegu Dunajca, Ej, za pomocą kosy obcieli mu... włosy
- Ej, posadzili bacę
na kamieni kupę Ej, obchodzili wkoło całowali w... czoło
- Ej, góralu, góralu
po cóż żeś tam wyloz, Ej, gacie ci opadły, ołówek ci wyloz
- Wisiały, wisiały
jaja u powały. A te głupie dziwki myślały, że śliwki.
- Nikogo mi nie żal,
tylko Mikołaja, odcedzał makaron, poparzył se jaja.
- Maryś moja, Maryś
aleś ty niechluja, że przy mojej mamie trzymasz mnie za... ramię.
- Ej, mówił wuj do wuja
- "Ach mój drogi wuju, Ej, ja wiaderko wody podnoszę na... schody"
- W Zakopanym na rozstajach
powiesił się chłop na jajach, powiesił się tak paskudnie - lewym jajem na południe
- W Zakopanym, tam na zboczu
baca bacę topił w moczu... Cy go topił czy utopił, w każdym razie go ożłopił
- W Zakopanym na Giewoncie
bacę piorun trącił w prącie. Czy go zabił, czy nie zabił w każdym razie go osłabił.
- Co to za gosopodarz,
co nie ma chałupy. Co to za dziewczyna, co nie daje... wina.
- Cieszy sie Maryśka,
że jej cycki rosną. Przedział też ją swędzi, będzie dawać wiosną...
- Widać ci to widać,
która dziewka daje, bo jej lewa noga od prawej odstaje.
- Siedziała na dębie
i dłubała w zębie, a ludziska głupie, myślały, że w... nosie.
- Żebyś ty wiedziała,
jak mnie swędzi pała. A żebyś ty wiedział, jak mnie swędzi przedział.
- Maryś moja, Maryś
pójdź ze mną do lasa, a ja ci wśród gąszcza pokażę... chrabąszcza.
- Dziewczyno kochana,
pokaż mi kolana. A ja ci pokażę, stojącego pana.
|