- Zabraniam ci wracać tak późno do domu. Masz dopiero 17 lat. Ja w twoim wieku... - Wiem, wiem. - przerywa córka - Siedziałaś stale w domu... Bo ja miałam pięć miesięcy...
Umarła teściowa, cień padł na całą rodzine, ktoś musi palnąć mowę .... Powie zieć ... - Więc tak, dzięki Bogu do Boga poszła moja teściowa. Co jeszcze dobrego mogę na Jej temat powiedzieć? hmmmm hmmmm hmmmm ale brata miała gorszego