Facetka z pretensją do faceta od którego kupiła psa: - Pies którego mi pan przedał jest bezużyteczny! - Dlaczego pani tak sądzi? - Wczoraj w nocy szczekał tak głośno, że nie słyszałam, jak się włamują do sąsiedniego pokoju!
Dzwoni telefon. Mąż mówi do żony blondynki: -Jak do mnie, to powiedz, że nie ma mnie w domu. Żona odbiera i mówi: -Mąż jest w domu... Mąż: -Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem? -Bo to był telefon do mnie! - odpowiada żona.