Uśmiechnij się |
Do lekarza przychodzi facet: - Panie doktorze od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów... - No, to faktycznie wygląda bardzo groźnie - przerywa lekarz. - No właśnie. A krokodyl wygląda jeszcze groźniej. |
|
Nasze e-kartki |
 |
Dodaj do ulubionych |
|
Wesołe teksty |
|
|
|
|
Serdecznie witamy na stronach humoru polskiego
|
|
Pewna wrona siedziala na drzewie i przez caly dzien nic nie robila.Maly zajaczek zobaczyl wrone i spytal: "Czy moge rowniez sobie tak usiasc i caly dzien nic nie robic?" Wrona odpowiedziala: "Alez oczywiscie, czemoz nie". Wiec zajaczek usiadl sobie na ziemi pod wrona i odpoczywal.Nagle nadbiegl lis, skoczyl na malego zajaczka i go pozarl. Wniosek: Zeby sobie siedziec i nic nie robic, musisz siedziec bardzo, bardzo wysoko.
Indyk plotkowal z bykiem mowiac: "Wlecialbym na czubek tego drzewa" mowil "ale nie mam do tego energii". Byk mu odpowiedzial: "Dlaczego nie zjesz troche mojej karmy? W niej jest bardzo duzo srodkow odzywczych i jest bardziej energetyczna niz twoja". Indyk zjadl troche karmy byka po czym udalo mu sie wleciec na pierwsza galaz. Nastepnego dnia zjadl troche wiecej i wlecial na druga galaz. W koncu po 4 dniach udalo sie indykowi z duma osiagnac sam czubek drzewa. Ale wkrotce wypatrzyl go tam gospodarz, ktory go zestrzelil jakas stara przerdzewiala flinta. Wniosek: Oszustwo moze Cie wyniesc na szczyt, ale nie utrzyma Cie tam na dlugo!
Kiedy Bog tworzyl cialo wszystkie narzady klocily sie ze soba, oto który powinien zostac szefem. Mozg mowil: "Ja powinienem zostac szefem, ponieważ mam pod kontrola wszystkie funkcje ciala". Na to odpowiedzialy nogi: "my powinnismy byc szefem bo nosimy mozg i cale cialo tam gdze potrzeba". Wtedy odezwaly sie rece "to my powinnismy byc szefem poniewaz wykonujemy prace i zarabiamy pieniadze". I tak po kolei odzywaly sie serce, nerki, pluca,oczy itd. Jako ostania odezwala sie dupa, twierdzac, ze chce zostac szefem co wywolalo tylko smiech innych narzadow. Wtedy dupa zaczela strajkowac. W krotkim czasie oczy zaczely sie wywracac, rece wykrzywiac, nogi krzyzowac, serce i pluca wpadly w panike a mozg dostal goraczki. W koncu wszystkie narzady uzgodnily, ze dupa zostaje szefem. Wszystko wrocilo do normy, narzady zajely sie swoja praca a szef siedzial tylko i od czasu do czasu wypuszczal gowno. Wniosek: Nie potrzebujesz mozgu, zeby zostac szefem, moze nim zostac kazdy dupek!
Maly ptaszek lecial na poludnie uciekajac przed zima. Niestety bylo juz tak zimno, ze ptaszek przemarzl i spadl na pole. Polem przechodzila krowa i nasrala na ptaszka. Poniewaz gowno bylo cieple funkcje zyciowe ptaszka zaczely wracac do normy. Lezal wiec sobie szczesliwy i ogrzany w gownie i wkrotce zaczal spiewac. Obok przechodzil kot, ktory uslyszal spiew ptaszka, wyciagnal go z gowna i pozarl. Wnioski: 1. Nie kazdy kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem! 2. Nie kazdy kto Cie wyciagnie z gowna jest Twoim przyjacielem! 3. Jak siedzisz w gownie to sie nie odzywaj!
|
|
| |
|
|